Dnia 29 września wraz z uczniami klas 5, 6, 7, 8 i 3 gimnazjum wyruszyliśmy na wycieczkę do Lwowa (Ukraina). Zbiórka uczestników wycieczki była o godzinie 3:45, a 15 minut później wyruszyliśmy. Droga przebiegła pomyślnie, za wyjątkiem przejazdu przez granicę, na której staliśmy ok.6 godzin, ponieważ nasze pierwsze bramki nie było sprawne do przejazdu i pojechaliśmy na kolejne. Przez to droga nas trochę zniechęciła do dalszej wycieczki lecz byliśmy pozytywnie nastawieni. 

Naszym pierwszym punktem wycieczki był cmentarz Łyczakowski. Zobaczyliśmy tam pomniki wybitnych Polaków takich jak Maria Konopnicka. Kolejnym cmentarzem jaki zwiedziliśmy był cmentarz Orląt Lwowskich. Był to cmentarz poświęcony uczestnikom bitwy o Lwów i Małopolskę Wschodnią. Po odwiedzeniu cmentarzy udaliśmy się na obiad, a później na lwowską Starówkę, na której zobaczyliśmy pomnik Adama Mickiewicza. Przy każdym mniejszym postoju np. koło pomnika, mieliśmy czas na zrobienie zdjęć (którego efekty widać poniżej). Najładniejsze z nich udało nam się zrobić pod operą. Oniemieliśmy z wrażenia gdy weszliśmy do środka. Wszystko było wykonane na wysokim poziomie. Przypominała ona królewską komnatę. Spektakl, na który poszliśmy trwał 2 godziny, które minęły błyskawicznie. Po zakończeniu spektaklu poszliśmy na małe zakupy, które przebiegały dość powoli. Następnie wsiedliśmy do autokaru i odjechaliśmy w drogę powrotną do naszej małej Ojczyzny. Niestety, ponownie musieliśmy czekać na przekroczenie granicy. Na bramkach zabrali nam paszporty do sprawdzenia, a następnie wysłali do nas nieproszonego gościa. Była to służba celna, która przeszukała nasz autokar. Na szczęście nic nie znaleźli i mogliśmy wreszcie jechać do domu. Nasz przewidywany powrót miał być o godzinie 12 w nocy lecz z wyższych powodów do domów wróciliśmy około godziny 5 nad ranem. Naszym zdaniem wycieczka była bardzo udana i wesoło przebyta nawet po mimo kilkugodzinnego stania na granicy. J

Julia Krasoń
Gabrysia Pastuła
Klasa VIII